Nie było łatwo i nie mówię o projekcie ale o jego realizacji.
"Twój normalny dzień zawsze black and white
Żyjesz jak rakieta wręcz uwielbiasz start
Mówią mostów nie pal śmiechem gasisz strach
Ziemia twa ma inny kształt kostki wziętej z gry
Stoisz u fortuny bram butem kopiąc drzwi ..."
"Twój normalny dzień zawsze black and white
Kiedy kochasz się zawsze black and white
Kiedy pijesz coś zawsze black and white
Twe kolory to zawsze black and white ..."
To fragment utworu "black and white" zespołu Kombi, który w pełni oddaje charakter właścicielki i jej prywatnej przestrzeni. Pełna kontrastów, zdecydowana i niepewna, wrażliwa i nie poddająca się. Dokładnie tak jak odczuwamy czerń i biel. Biały, to kolor świeżości, niewinności i czystości, a w takim otoczeniu odpoczywamy szybciej i efektywniej. Natomiast czarny znacząco zmienił swoją symbolikę i stał się kolorem elegancji, luksusu i wyrafinowania. Czerń jest kolorem indywidualistów, których cechuje odwaga, pewność siebie i siła.
W sumie współpraca rozpoczęła się od łazienki na piętrze. Właścicielka miała już wybrane płytki z motywem marmuru w kolorze czkanym i białym. Moim zadaniem było wkomponować je w ciekawy sposób do pomieszczenia. Nie chciałam po prostu poukładać płytek na ścianie tylko poszukać nietuzinkowego rozwiązania. Dlatego powstał pomysł podzielenia pomieszczenia na część białą i czarną. Układ jest bardzo prosty. Lewa strona od wejścia do łazienki jest czarna - czarne płytki, ciemna ceramika, czarna zabudowa nad miską wc i bidetem, czarny sufit, czarne oprawy oświetleniowe. Prawa strona jest biała - biała wanna, białe płytki, biała zabudowa meblowa z pralką, biała szafka pod umywalką.
Tym sposobem z tym zamysłem połączenia czerni i bieli przeszliśmy na pozostałą część domu.
Od wejścia do domu mamy małą zapowiedź jak będą wyglądać wnętrza w całym domu. Na początek mamy szklane drzwi z delikatnymi czarnymi ramkami na tle białych ścian. Tuż za nimi w wąskim korytarzu na ścianie są panele z Orac Decor malowane na biało i lustro optycznie poszerzające wąskie przejście. W tym miejscu już widać czarne stopnie i podstopnice schodów, klatkę schodową z wyrazistą czarno-białą fototapetą, która również jest na długiej ścianie w salonie. Na całym parterze na podłodze położone zostały płytki z Tubądzina Od wejścia do salonu aż do wejścia do kuchni ciągnie się zabudowa meblowa, która jest częściowo wisząca. Nadaje to lekkości samej zabudowie ale też nie zamyka całkowicie przestrzeni między salonem i kuchnią. Wygodna sofa w kolorze jasnego beżu zachęca do wypoczynku. Jasny beż pojawia się również na obiciach krzeseł i zasłonach. Czarny okrągły stół jest rozkładany do długości 2 metrów i zamówiony został w salonie Kler.
Wracając do wejścia do domu wejdziemy do toalety, która jak można się domyślać jest również czarno biała. Na przeciwko wejścia stelaż miski wc zamknięty jest za czarnymi płytami, a całość ściany stanowi zabudowę meblową z pojemnymi szafkami. Z lewej ścianę wypełnia fototapeta z podobnym motywem co na klatce schodowej i w salonie. Natomiast po prawej stronie mamy dekoracyjne płytki Royal Place z Tubądzina ułożone w nierównomierny sposób. Przy takiej ilości szafek, szafka pod umywalką była zbędna dlatego zastosowana została konsola pod umywalkę Oval. Nad umywalką lustro od Giera Design o nieregularnym, organicznym kształcie .
zdjęcia Jaga Kraupe
